Temat tygodnia: Kiedy patrzę w niebo

Tematy dni: Dzień i noc; Kosmos- gwiazdy i planety(dwa dni); Wyprawy w kosmos; Na nieznanej planecie.

Drodzy rodzice,

W ostatnim tygodniu na podstawie utworów i ilustracji rozmawialiśmy o kosmosie, wyprawach kosmicznych, planetach i gwiazdach. Utrwaliliśmy nazwy planet Układu Słonecznego. Dowiedzieliśmy się, co to jest astronomia, co robią astronom i astronauta, co to jest Wielki Wóz i co można zobaczyć w planetarium. Dyskutowaliśmy o tym, jak może wyglądać życie na nieznanej planecie i jak mogą wyglądać jej mieszkańcy.

W otoczeniu i na ilustracjach wyszukiwaliśmy przedmioty, których nazwy  rozpoczynają się na głoskę  r . Kreśliliśmy po śladzie i rysowaliśmy w tunelu szlaczki oraz kształty literopodobne.

Ćwiczyliśmy określanie położenia przedmiotów na kartce i używaliśmy określeń: na środku kartki, na górze kartki, z prawej/ z lewej strony, w lewym górnym rogu. Powtarzaliśmy cechy figur geometrycznych i klasyfikowaliśmy je według dwóch wybranych cech.

Podczas zabaw wykonywaliśmy liczne ćwiczenia usprawniające koordynację ruchową, a także kształtujące prawidłową ciała.

 

„W Układzie Słonecznym”

W układzie słonecznym wirują planety

Wszystkie w innym tempie, okrążają słońce

Różnią się kolorem, masą i rozmiarem

Lata lecą one stale, kręcą się wytrwale

MERKURY

Merkury? To ja!

Jestem pierwszy i najmniejszy

Moją powierzchnie pokrywają ogromne kratery

Z własną pogodą nie umiem dojść do zgody

W dzień jest mi gorąco

W nocy bardzo marznę brrr

WENUS

Mam na imię Wenus

Jestem druga w kolejności

U mnie nieustannie upał jest bezlitosny

Wiruje wolno, nigdzie się nie śpieszę

I bardzo jasno świecę się na niebie

ZIEMIA

Tu ziemia, witam serdecznie, czuje się świetnie

Zamieszkują mnie roślinki, zwierzątka i ludzie

Jestem trzecią planetą od słońca

Moja atmosfera jest cudna

Mam dużo wody, więc śmiało wpadnij ochłodzić

MARS

Hej tu Mars planeta numer cztery

Bardzo się czerwienie, jestem cały zardzewiały

Mam najwyższe góry i od groma pyłu

A! Nic nie widze, znowu leci mi do oczu!

JOWISZ

Joł joł Jowisz, największy olbrzym gazowy

Piąty od słońca, na pewno nie przeoczysz

Choć moja masa jest potężna niezwykle

To z wszystkich planet kręcę się najszybciej

SATURN

Siemanko tutaj Saturn, też składam się z gazów

Po moich pieścieniach poznasz mnie od razu

Wirują w nich kamienie, pył i sporo lodu

Jestem szósty od słońca, w głowie to zakoduj

URAN

Cześć, to ja, lodowy gigant o imieniu Uran

Na mnie jest najniższa temperatura

Słynę z bladego, błękitnego koloru

Jestem siódmą planetą i wiruje na boku

NEPTUN

Na koniec ja swoje trzy grosze wtrące

Nazywam się Neptun i najdłużej okrążam słońce

Tworzę huragany co powalą wszystko

Więc nie zbliżaj się zbytnio bo cię zdmuchnę jak piórko